to po prostu najzwyczajniej na świecie – fajna zabawa.
taki impuls by porobić coś wspólnie, by zrobić może rzeczy na jakie nie ma się czasu, albo jakie od dawna się planuje.
kiedy nasza Tosiulka była w przedszkolu, Benio pomógł Mamie, tak szybko na jednej nodze zrobić kalendarz na grudzień.
mamy tam zapisane wyjście do biblioteki, na łyżwy, do kina, pieczenie ciastek dla przedszkolaczków, spanie przy choince, list do mikołaja, wystawienie Mu za okienko mleka, ciasteczka i marchewki dla Renifka…
mamy też pięć karteczek z napisem „worek”. wtedy można sobie wylosować worek jaki wisi obok.
a tam, jako, że jest etap malowania, wyklejania itp… mamy blok, mazaki, zszywacze, nożyczki, taśmy..
polecam sklep Tiger. miliony tanich drobiazgów, które przy tym nie tracą na jakości i wyglądzie. super sklep.
drugą część mam ze sklepu Little Rose. mają super kreatywne książeczki, wyklejanki. w dziale książki i kreatywnie. dziś znalazłam takie info u Nich na fb – tutaj.
(Zakupy z działu „Świat zabawy” wyślemy na nasz koszt. Do każdego zamówienia z tego działu powyżej 100 zł dołożymy gratis maskotkę-niespodziankę.
Promocja trwa do 30.11.2015 r roku.
Promocja nie dotyczy wysyłek za pobraniem oraz zakupów łączonych. Można składać zamówienia w sklepie lub poprzez FB.)
kalendarz adwentowy – Maileg. (ja nie jestem uzdolniona manualnie więc korzystam z gotowców, ale jak Ktoś ma dwie prawe ręce to bez problemu uszyje taki…)
woreczki od Cioci Kasi – Radosna Fabryka
super inspiracje na zadania do kalendarza adwentowego są na blogu „otymże” i na „domowy zakątek„.
a w ogóle super/extra wpis z książkami dla dzieci o świętach na blogu „Maki w Giverny„.
Oj Benio, Benio, ale z Ciebie fantastyczny brat. Aż żałuję że moje trojaki takiego fajnego brata nie mają
nałogowo kupuję w Tigerze i zarażam czytelników pasją do tego sklepu, faktycznie jest niedrogi a mają jak sama wiesz cudowne rzeczy do domowego biura i nie tylko. Przepadłam w nim.
Czy mozna zrobić u nich zakupy online? Najblizyszy mi sklep (w Sopocie) jest zamknięty do odwołania 🙁
Nie mają on line 🙁
Tego się obawiałam
Ja przez ostatnie dwa lata robiłam sama ale w tym roku tez mam kupiony 😉 a zadania zaraz podpatrzę… Ja wkładam co wieczór bo Filip by nie wytrzymał i dokładam do tego małe ciasteczko albo czekoladkę 😉 a co tam ! No i wkładając co wieczór łatwiej mi zaplanować co możemy zrobić następnego dnia…i bardzo fajny pomysł z workami
Julka, a Ty przypadkiem nie jesteś ateistką? czy po prostu nie praktykujesz? bo pisałaś kiedyś, że do kościoła nie chodzisz
jestem. ja to traktuje jako dni czekania na Wigilię, która jest dla mnie tradycją rodzinną, nie wiążę tego w żaden sposób z Bogiem..
tym bardziej, że ten Bóg i tak narodził się w inny dzień niż Wigilia.
My też jesteśmy ateistami, dziecko nie chodzi na religię do przedszkola. Mamy choinkę, kalendarz adwentowy itd. Ale tak jak wspomniała Julia, wigilia to nie czas gdzie się narodził Bóg, choinka, wkłądanie sianka pod borus, obdarowywanie się przentami to również zwyczaje pogańskie. Ale wierzący powinni o tym wiedzieć 🙂
wiedzą 😉 a np. obrączki to też zwyczaj pogański, wiele jest takich aspektów w religii chrześcijańskiej
Byłam przekonana ze sama szyłas 😉 u nas tez juz gotowy
ja mam dwie lewe ręce do takich rzeczy. nie potrafię szyć, ale kiedyś się nauczę.
Julka mówię Ci, jak załapiesz bakcyla to nie będziesz potrafiła przestać
jak Ty zaczniesz szyć, to ja też! Bedziesz motywacją.
Ania Maksymiuk-Szymiańska wydała niedawno, pierwszy taki w Polsce poradnik, tzn jak szyć 🙂 Ja sama też nie potrafię, ale słyszałam więc podsyłam link do książki:
http://www.matras.pl/co-za-szycie-poradnik-szyciowy-dla-poczatkujacych-dvd,p,241709?aff=13
tiger – skarbnica! uwielbiam rozne odjechane i niebanalne rzeczy, ktore mozna tam kupic:) i swietny pomysl na kalendarz, zamiast cukierkow – wspolne rodzinne przyjemnosci:) kradne! 🙂
Tak już mam… że pod koniec listopada wiercę się już niczym mała dziewczynka. w oczekiwaniu na święta! Trochę jakbym miała ADHD
KAWAŁEK SZMATY ZA 400ZŁ???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Cena to rzecz względna. Dla tych którzy zarabiają 30/40 tysiecy na miesiac to dla nich żaden wydatek. Ja jestem blogerem i dostaje a inny umie szyć i sobie szyje. A jeszcze inny nie zrobi nic i marudzi.
Każdy ma prawo wycenić swoją prace jak chce.
I jak widac akurat Maileg jest rozchwytywany bo często towar jeszcze nie przyjdzie do polski a juz jest wykupiony.
Sukienka w h&m kosztuje 39,90 a Ewa Minge chce za sukienkę 7 tysiecy. I moze i ja jestem za!
nie nakrecajmy sie, ludzie 🙂 jak to klasyk (klasyczka, chcialoby sie rzec) powiada;) obiektywnie rzecz biorac jest to kawalek szmaty za 400 zl. ale mowi sie, ze dana rzecz jest tyle warta, ile ktos jest gotowy za nia zaplacic. jesli ktos tak ceni swoja prace, a ktos inny chce/moze za jej efekt tyle zaplacic… who cares… wolnoc tomku w swoim domku.
My też mamy gotowca- na szczęście ciotka z Anglii już rok temu obdarowała nas adwentowymi domkami 🙂
Kocham adwent i oczekiwanie na Święta Bożego Narodzenia. To właśnie taki czas bardziej dla rodziny, czas zadumy i wspólnie spędzanego czasu. Dla mnie ma wymiar duchowy, ale to sprawa każdego indywidualnie.
Może kalendarza nie robię w tym roku sama, ale za to zrobiłam karteczki do wydrukowania, na których można wpisywać adwentowe zadania.
http://alleslub.nazwa.pl/blog/kalendarz1.png
http://alleslub.nazwa.pl/blog/kalendarz2.png
U nas będą nie tylko jakieś rodzinne aktywności, ale w niektóre dni będziemy robić do dla innych, tutaj kilka propozycji:
http://alleslub.nazwa.pl/blog/gesty_milosci.pdf
Moim zdaniem to super okazja do tego, żeby pokazać dzieciom, że można nie tylko ciągle dla siebie..że można dla innych. Pokazać praktyczną stronę miłości do drugiego człowieka. Takiej ludzkiej życzliwości i troski.
Tutaj więcej inspiracji, jak zrobić kalendarz adwentowy samemu i co do niego włożyć:
http://cudcodziennosci.blogspot.com/2015/11/kalendarz-adwentowy.html
Może ktoś skorzysta.
Uściski Julka :*
Uffff!!! A już myślałam że to tylko ja jestem graciarą number one
Julio, Wasz dom jest cudowny:) M S-P
jaki cudowny pomysł! odgapiam, jeśli pozwolisz 🙂 za to właśnie kocham Twojego bloga – za inspiracje. dziękuję.
Wczoraj z szaleństwem w oczach szukałam pół nocy kleju Magic. Dziś się znalazł 🙂 Do pierwszego grudnia zdążę! Piękny Wasz kalendarz, bardzo do Was pasuje 🙂
PS Dziękuję za podlinkowanie mojego wpisu 🙂
Jako oddana fanka bloga zwracam się z prośbą o post włosowy. Masz śliczne włosy Julio. Wydaje mi się, że włosy to dla kobiety nie tylko ozdoba sama w sobie ale też wyznacznik naszej kobiecości, charakteru, nastroju… Co o tym sądzisz?
Nie wiem co w takim poscie napisac bo ja je myje pierwszym lepszym szamponem, używam obojętnie jakiej odzywki. Farbuje sama w domu co miesiac i prostuje 🙂
Weszłam na stronę Tigera i przepadłam, już mam listę drobiazgów na stronę A4 wypisaną, super rzeczy za niewielkie pieniądze. Z obawą zerknęłam na lokalizacje sklepu stacjonarnego i uffff…. są Katowice 🙂
Kalendarz PIĘKNY! A „wypełnienie” jeszcze lepsze. W tym roku przegapiliśmy początek adwentu bo akurat wypadły nam wakacje ale w przyszłym roku podkradam pomysł bo jest absolutnie fantastyczny 🙂
Pozdrawiam ciepło Julio 🙂