Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
brąz i khaki – julia rozumek

65 odpowiedzi na “brąz i khaki”

  1. Jak to zdjęcia potrafią kłamać ? na żywo jesteś taka drobniutka a patrząc na zdjęcia myślałam że masz z 1,7 m wzrostu hej ? a jak Twoje suche ręce, ja mam podobny problem i kupiłam krem z Balneokosmetyki zobaczymy czy da radę. Pozdrawiam serdecznie

      1. Dziewczyny, spróbujcie w aptece kupić sobie maść wielowitaminowa z firmy Gorvita. Mnie nie pomagało nic, do tego doszła egzema, a po tym jak ręka odjął!
        Julka, super foty 🙂

          1. To prawda 🙂 ma się wrażenie, że jest się z Tobą Jula i tymi wszystkimi fajnymi babeczkami na kawce. Bardzo Julka podziwiam tez Twój ogromny szacunek do czytelnika to się czuje ?

      2. Ty piszesz, że uwielbiasz te dyskusje wielowątkowe a ja te dziwne zbiegi okoliczności.
        Wiesz, że mi się dzisiaj śniłaś? Takie dziwne to, bo raczej nie śnią mi się ludzie z którymi nie obcuję w realnym świecie. A zbieg okoliczności bo tu piszą, że Ty na żywo taka drobniutka, Ty piszesz że 164cm! a mi się właśnie taka baaardzo wysoka śniłaś. Taka, że aż zdziwiona trochę byłam, że Ty taka „wielka”. I tak szłaś z Adasiem i dzieciakami, przez jakąś galerię handlową chyba. Włos rozpuszczony, usta czerwone. I tak nam się wzrok spotkał, mi się oczy zaświeciły i tak się minęłyśmy patrząc na siebie. I Ty się chyba zorientowałaś, że ktoś Cię rozpoznał, że bloga czyta. I jak już mnie minęłaś to obie się odwróciłyśmy i zaczęłyśmy rozmawiać uśmiechnięte od ucha do ucha jakbyśmy się znały ze sto lat!
        Takie to miłe było!
        I tak sobie myślę, że ten Twój wzrost w moim śnie to taka projekcja po prostu była. Bo Ty naprawdę jesteś wielka. Duchem i tym co tu robisz dla nas 🙂

        1. taki komentarz otwierający 13 go w piątek jest wprost idealny! 🙂
          To co napisałaś, dokładnie tak, zdarzyło mi się kilka razy.. Wspaniałe uczucie.
          Dla mnie zawsze bardzo krępujące ale cudne.
          ściskam :*

    1. jest na samym dole opis – Lindex.
      Zawsze myślałam, że to taki sklep dla starych bab.
      A tam jest rewelacja!! A dla dzieci jakie genialne ciuchy.
      Ostatnio wyszedł na prowadzenie ten sklep u mnie 🙂

        1. się odezwała młoda!!! ale wolę to niż „oddawaj moje okulary!”
          już nie mogę Ci ich oddać, przez zasiedzenie w torbie mej należą do mnie.

      1. o rany jaka rewelacja ten Lindex!!! a ja tego w ogóle nie znałam..U mnie numer jeden dla dzieci to next ale widzę, że Lindex super więc coś na pewno u nich zamówię na próbę 🙂 Piękne zdjęcia, i ten samochód <3

  2. Masz swój styl bez wątpienia Kochana :* pięknie p.s widziałaś juz film, ,Po prostu przyjaźń ” ? Jeżeli nie to szczerze polecam byłam wczoraj w kinie i jestem zachwycona. Miłego popołudnia :*

      1. Jak to mówią ile ludzi tyle opinii ja jednak polecam. Uwielbiam Perchucia ,Stelmaszyka Rozczka super o i Topa tez genialny w swojej roli. Buziak :*

  3. mieliśmy kiedyś autko terenowe, nie za nowe, nie za stare. I nie za duże takie średnie raczej. Jeszcze przed tymi wszystkimi dziećmi. Zjeździliśmy nim całe bieszczady, w każą dziurę zaglądaliśmy. Cudowne to czasy były. Nie żeby teraz gorsze, ale świetnie powspominać.

  4. Stare auta, tak jak meble mają to coś…Taką tajemnicę… Pięknie…A torby i plecak- mmm…Jak ja chciałam bardzo kupić. Ale ja wegetariańska i sumienie mi nie pozwala. Może będzie jakaś wersja z eco skórą, pytam nieśmiało. Bo to mój pierwszy komentarz pozostawiony (choć śledzę od dawna). I pozdrawiam serdecznie.

    1. wersji z eko skórą nie będzie 🙁
      a i tak się dziwię bo się spodziewałam hejtu właśnie o tej skórze a tu nic. kompletnie nikt nic nie napisał 🙂
      jak się człowiek czasami może miło zaskoczyć 🙂
      pozdrawiam serdecznie
      j

  5. Muszę dokończyć.. ?Przepraszam..Zupę gotuję i piszę..Ach.. W skrócie…Ja nikogo nie namawiam (również swych dzieci i męża) do mojego trybu życia. Miłego dnia?

  6. Przepiękna sesja no cudna! Mi też się kojarzysz z teledyskami Guns n Roses i Aerosmith i jeszcze z końmi, nie wiem czemu, pasujesz mi do takiego rancza w Biesach 🙂 twój styl, dobór muzyki w filmikach, stare auta i te twoje włosy…ach! a filmik do kolekcji natura to mój ulubiony poranny wstęp do kawy :)))

  7. Jejku jaka drobna wygladasz przy tym aucie ??
    I serio dasz radę nim zaparkować ? Gdzieś w mieście ? Wygląda jak gigant.
    Ustawiam Twój styl. Brawo !!!!

    1. na co dzień jeżdżę większym 🙂 ten jest męża 🙂
      ja nie potrafię jeździć małymi. ostatnio jechałam pożyczonym małym autem i jak wariatce mi szło 🙂

  8. wchodzę do Ciebie w poszukiwaniu czegoś, co nazywam spójnością. Umieć zgromadzić wokół siebie, ludzi, miejsca, rzeczy, uczucia i sprawić, że to wszystko się wzajemnie dopełnia i uzupełnia jest czymś czego nie umiem nazwać, sztuką, darem, pracą a może wszystkim razem?

    Nigdy tego w sobie nie miałam. Zawsze jedną częścią duszy żyłam na manhatanie a drugą w oddalonej w głuszy leśniczówce. I nie, że raz tu raz tu, najlepiej jednocześnie;) Gdy miałam pokazać ulubioną zabawkę wybierałam najbardziej kiczowatą, najbardziej różową i najidealniejszą barbie i najbardziej wymiętolonego, wysłużonego misia, dziś moja dusza uśmiecha się do wizji ultra nowoczesnych, zrobotyzowanych, technologicznych miast i do anarchicznej, bezpaństwowej, unplaggedowej wspólnoty ludzi kochających proste, beztechnologiczne życie, jak przed wiekami.
    Tego się nie da zespolić i doświadczyć, choćby jednego. Trzeba być cały czas w rozkroku, w dylemacie. Dlatego tak fajnie mi tu bywać, jesteś synonimem równowagi nawet ze swoim bynajmniej nie stonowanym charakterkiem 😉

    1. ejjjj ja też tak mam!!! z jednej strony jaram się Naomi z lovetaza lub Amber z barefootblonde, a za chwilę Julia i jej życie sielski wiejski. Aż mnie drażni to jak skrajna w moich upodobaniach potrafię być, ale ostatnio mam jakiś postęp, coraz bardziej zgadzam się sama ze sobą może kolo 40 osiągnę punkt zero:P
      pozdrawiam, Kamila

      1. pocieszę Was! ja też tak mam!! mnie też często zachwyca miejskie życie i wszystko to co jest zupełnie przeciwne.
        Myślę, że taka jest natura człowieka.
        Ja kocham domy z kamienia, włoskie, angielskie. Zagracone. I również uwielbiam nowoczesne proste bryły, minimalizm.
        I mam nadzieję, że nigdy mi się to nie zmieni.
        I oby Wam też nie! bo to jest świetne, że człowiekowi tyle się może podobać.

  9. o boże, Julia!!!! to mój pierwszy komentarz, nie da się stąd wyjść obojętnie! OBŁĘDNIE WYGLĄDASZ!!!!!!!!!! pozdrawiam gorąco z mroźnego dolnego śląska!

    1. A ja wciąż tak ubolewam, że nie na każdy starcza mi czasu by odpisać..
      Dziękuję Wariatko, dzięki takim nadal mam siłę i chęci na to blogowanie :*

  10. Pamietasz jak napisalas post z jakze pieknym wierszem…

    “To nie sztuka wybudować nowy dom.
    Sztuka sprawić, by miał w sobie duszę.
    Podków szczęścia nie wyrzuca się na złom,
    Nie wynosi się na śmietnik snów i wzruszeń.
    To nie sztuka wytrenować sobie mózg.
    Sztuka sprawić, by rozumiał ludzi,
    By pozwolił nam się wsłuchać w deszczu plusk,
    By nie budził z marzeń nas jak budzik.

    To nie sztuka skonstruować superplan,
    Wszystko z góry mieć zaplanowane.
    Sztuka z losem grę prowadząc sam na sam,
    Nie bać się przegranej i wygranej.

    To nie sztuka bijąc głośno w głośny gong,
    Nóg tysiące zmusić do tupotu.
    Sztuka skomponować tak ulotny song,
    Co bezskrzydłym da przyjemność lotu.

    To nie sztuka z cudzej studni wodę pić,
    Zbierać cudze zasługi i winy.
    Sztuka swoim własnym rytmem życie śnić,
    Znaleźć źródło w najsuchszej pustyni.”

    …wyslalam go chlopakowi i odpisal mi na to tak:

    „To nie sztuka mowic kocham,
    I wiele innych pieknych… lecz tylko slow
    Sztuką jest milczec a pokazac
    By bez watpliwosci serce zaufac moglo”

    Dziekuje imienniczko!

  11. Wyglądasz bossssko! Taki styl ubierania uwielbiam i uwielbiać będę do końca dni swoich. Próbuję wyobrazić sobie Ciebie w eleganckiej garsonce i szpilkach. Nie ma szans. No po prostu trupem bym chyba padła, gdybym Cię w takim przebraniu zobaczyła. Ty jesteś jak dziki mustang. Ty jesteś wolność i wiatr we włosach. Uwielbiałam Aerosmith jako nastolatka. A za Joe Perrym poszłabym do piekła 😉 Długo miałam fazę na facetów z długimi kudłami 🙂

  12. ja o ten płaszcz zahaczę….mogłabym linka do niego dostac? upatrzyłam sobie oficerki hilfigera czy jakoś tak i on by pasował idealnie 😀
    jesteś moją inspiracją.
    dzięki Tobie zaczęłam spełniać marzenia.
    buźka

  13. Super wyglądasz.Od razu widać że fajna z ciebie babka. Ja właśnie wstałam godzinę temu wyrzuty sumienia mnie obudziły ? miałam być na diecie tylko że żal bo człowiek lubi sobie pojeść i co tu panie robić….

  14. no Chodakowską walnij – też rada:)! tożto pot, ból i łzy. Lepiej Aniu „zacznij od jutra”:):)
    Julka dziel się z nami swoimi tekstami, zdjęciami tak często jak dasz radę. Mam świadomość tego, że pochłania to dużo czasu i jest to trudne, ale bardzo, bardzo potrzebne! Przychodzi mi do głowy ….”jesteśmy odpowiedzialni, za to co oswoimy”.

  15. Była kawa.. Jest sesja…. Chetnie postawie kawe pani fotograf zeby ze mnie wyciagnela naturalne piekno.. Ponoc kazdy ma je w sobie 😉 a ja tak nielubie sie fotografowac 😉 ale nie o mnie mialo byc 🙂 sesja piekna . Torba , duza , wielka , skradla serce moje i ten płaszcz…. Ehhhhh … Niestety czesto stwierdzam ze zdjecia produktow wyrezyserowane w studio na modelce linijce nie oddaja tego piekna i ciepła. A patrzac na cebie jedyne co mam ochote teraz zrobic to uszczuplic swoj portfel 🙂 sciskam

  16. a ja mam pytanko o dokładny model i rocznik auta… szukam jeepa od jakiegoś czasu i nic tak fajnego nie znalazłam!!! a ten jest suuperancki 🙂
    a góry dziękuję 🙂

    1. to zależy jaki chcesz, czy do jazdy na co dzień, czy bardziej w teren, czy do jazdy z dziećmi czy sama.
      mamy dwa więc mogę Ci doradzić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.