Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
podarunki – julia rozumek

element – podarunki 54

 

*************************************************************************************************
Dziś gościmy Element.
Jakiś czas temu miałam przyjemność pokazać go na blogu.
Zanim pokazałam go tamtym razem, trochę ze mną pomieszkał i mi posłużył.
Od tamtego czasu robię zdjęcia elementu dla firmy „elfa pharm”.
Miłe to zajęcie, gdyż niezwykle sobie tę markę cenię.
Bo rewelacyjna jakość w stosunku do ceny jest po prostu normalna. Zdrowa. 
To jest jakość na którą każdy może sobie pozwolić i ani odrobinę nie tracić na składzie i możliwościach produktów. 
Ostatnio pisali, że proces zamiany opakowań na eco zbliża się ku końcowi.
To Oni nauczyli mnie, że szamponu nie nakłada się bezpośrednio na włosy, a najpierw rozpienia w zgłębieniu dłoni. 
Maski do włosów, jak już pisałam, dla mnie bomba. Gładkie, łatwo się rozczesują, lśniące, miękkie. Nie puszą ale i nie ciążą. 
Element w swoją męską serię wprowadził teraz perfumy. Zapach morsko -drzewany. Ma coś w sobie co przyciąga. Chce się go wąchać. Tak dobry jak żel do kąpieli z tej samej serii.
Czasami specjalnie idę z kuchni do łazienki, aby tam umyć ręce tym męskim żelem, bo tak lubię nim pachnąć.
Mam dla Was do rozdania trzy zestawy kosmetyków element.
Seria męska, bazyliowa i antyoksydacyjna.
Odpowiedź na pytanie konkursowe zostaw pod tym postem.
Bez jakiego kosmetyku pielęgnacyjnego nie wyobrażasz sobie życia i dlaczego?
Na odpowiedzi czekamy do 16.11. Wyniki pojawią się w tym poście na dole.

Chętnych zapraszam do polubienia profilu @elementcosmeticspolska,
bo tam, w piątek pojawi się również konkurs w którym będzie można wygrać zestaw poniżej.
Perfumy i  bransoletkę Plentwear w estetycznej, drewnianej skrzynce. Podpowiem, że bransoletka zapina się na magnes i na dziewczyny też pasuje ta regulacja 🙂
Ma dla Was również kod na zakupy w elfa pharm.
-15% na cały koszyk na hasło JULIA15

Wyniki konkursu (bardzo proszę zwycięzców o kontakt na julia.rozumek@gmail.com)
Oliwka i krem do wszystkiego.
AsortaFairytale i woda.
Dunka i mydło.
oraz nagrody pocieszenia dla:
Łucja i ogórki.
Agata i pomadka.

zadbaj o siebie – podarunki 53



Ach, dawno nie było podarunków.

Jestem więc! 🙂
I to z matą, na którą wielu z Was miało ochotę. 
Ale ja dziś mam dla Was matę i poduszkę – na zawsze, w prezencie od firmy Pranamat
Pytanie konkursowe jest proste jak i również ciekawe dla czytelników, którzy poszukują takowych odpowiedzi.
Jakim domowym sposobem, radzisz sobie ze stresem albo bólem głowy?
(odpowiedź zostaw w komentarzach pod tym postem)
Dla pierwszego miejsca przewidziana mata, dla drugiego poduszka. 
Wyniki konkursu w tym poście, dnia 17.02.2020

Tym którzy nie pamiętają, przypomnę że pranamat używam już od kilku miesięcy i jestem z niego bardzo zadowolona. Szybko przekonała się, że to nie trend ale masaż pomaga zdrowotnie. Odsyłam Was więc do mojego wcześniejszego tekstu o pranamat (tutaj i tutaj) oraz na ich stronę a jeżeli ktoś nadal ma wątpliwości to przypomnę, że matę można kupić i wypróbować przez 30 dni. Jeśli nie spełni oczekiwań – odesłać i odebrać pieniądze. 

Moi Drodzy, jak zawsze było trudno jeśli chodzi o wygraną. 
Z bezsilności i braku jednoznacznych zwycięzców, wybrałam pięć komentarzy, które najbardziej wpadły nam w oko i  wysłałam do moich przyjaciółek. Im też nie było łatwo i miały różne typy. Ale wspólnymi siłami wybrałyśmy.
I tak zapraszam do kontaktu ze mną (julia.rozumek@gmail.com) 
Izę, do której wędruje mata (tekst o krzyku),
i Małgosię, która sprząta. Dostanie poduszkę.
Niestety nie mamy więcej nagród, ale o krok od wygranej była też Nuta i Jej makrama, Patrycja z samym sobą i Agata z Babcią. 
Dziękuję za jak zwykle tak liczną obecność :*


pojazdy 🚜🚚🚍 – podarunki 52


Zacznę od pewnej historii…
Moi znajomi mieli domek na Warmii. Wiadomo jak na Wschodzie. Wszędzie daleko, pusto. Odludzie.
W okolicy był jeden jedyny sklep. W Lidzbarku. W którym były poidła dla koni, łańcuchy, lizadła do krów, sznurek do prasy i miotły. I w tym sklepie, nie wiedzieć czemu były pojazdy Bruder.
Mając przed sobą daleką drogę, obiecali synowi, że jak całą podróż nie będzie jęczał i marudził to coś z tego Brudera mu kupią.
Jakoś te drogę przetrwał. Wchodzą do sklepu i Pan Sprzedawca pyta, co sobie wybrał?
Pokazuje i wymienia trzy modele jakie aktualnie mieli na stanie… Traktor, kombajn, tir…
Na co kilkuletni Kacper mówi, że on to by chciał agregat podorywkowo-ścierniskowy do jesiennego siewu rzepaku.
I Panom buzie opadły. Mówią, że nie ma. Kacper wyciągnął katalog, poszukał i pokazuje, że jest. 
A ten traktor, co pokazywali to na pewno nie jest jesienny, bo ma za wąskie opony i się w błocie i marasie zatopi.
Było to lat temu może dziesięć.
Dziś, gdyby Ktoś powiedział mi, że mogę mojemu synowi zostawić w domu jedną markę zabawek (pomijając Lego) to byłby to bez dwóch zdań Bruder.
Nie ma gości, którzy nie pytają skąd te pojazdy. Nie ma dzieci, które nie bawiłyby się nimi najintensywniej. Mamy siedem pojazdów. Siedem wspaniałych. Już mieszkają z nami od kilku lat.
Jeden to nawet rok w trawie stał na deszczu i mrozie. Nie dolega mu nic.
Ilość razy kiedy spadły, zderzyły się… Ilość otwieranych i zamykanych drzwi, wyciąganych lin holowniczych, zapinanych haków… Do tego cena do tej jakości, wytrzymałości  i estetyki wykonania jest jak na dzisiejsze czasy niezwykle mała. 
W tym roku postanowiłam poświęcić grudzień na celebrację, pisanie książki „sierpień”, zbieranie w całość trzeciej części książki „blog” i mam mały pomysł na opowieść dla dzieci (nawet już wybrałam ilustratorkę), dlatego nie będzie miesiąca zachwalania co najlepiej zakupić na prezenty…
Zostawiam Wam dziś z pełną odpowiedzialnością kod rabatowy 8% na Brudera i wózki Knorr oraz lalki Asi i Antonio Juan. Kod ważny jest do końca grudnia 2019.
A brzmi on zaskakująco, bo „Julia” 🙂
I gwarantuje Wam, że każdy z Was będzie tym pojazdem zachwycony. 
U nas największym zainteresowaniem cieszy się Dodge Ram (02502), tir (03550), dźwig(03570) i śmieciarka (03560).
Choć moim ukochanym jest Defender (02592)….
Ach, holownicze auto (02535) ostatnio wróciło na tapetę….
No jak pisałam, z ręką na sercu. Polecam. Najlepsze co można dziecku kupić w obecnych czasach wszystkiego. Ja od zawsze jestem zwolennikiem porządnych zabawek niż plastiku, który łamie się po trzech miesiącach i zanieczyszcza świat. Myślę, że nasz Bruder wychowa jeszcze następne pokolenie.

_________________________________________________

Sklep TODLER zostawia także w prezencie dla Was wózek z lalą.
Wózek Ruby Knorr i Lala marki Antonio Juan.
Wyniki konkursu 29.11, tak aby zdążyło dojść przed Mikołajem.
Zostawcie w komentarzach odpowiedź na pytanie, jakie jest Wasze wspomnienie z dzieciństwa związane z lalką…

Moi Drodzy, bardzo przepraszam za opóźnione wyniki, ale te Wasze historie o lalkach były piękne!
Wybór jednego jest dla mnie koszmarem. Nie potrafię się pogodzić z tym, że mogę wybrać tylko jeden.
Chciałaby każdemu z Was napisać „przepraszam”. Ale nie umiem załatwić tylu wózków 🙂
Jesteście Najlepsi!! Wasze opisy, przygody, wspomnienia. Mam najlepszych czytelników świata.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję…
Poprosiłam kilka osób o pomoc w wydaniu werdyktu, bo ja się poddałam po tym, jak przeczytałam wszystko kilka razy i kolejny raz rozłożyłam ręce…
Nagroda pojedzie do „Mama Córek”.
Gdyby zależało to ode mnie, dostałby ją każdy z Was.