Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
książki prezenty / książki sentencje – julia rozumek

książki prezenty / książki sentencje



Ja mam ogromną słabość do książek, które skromnie są obdarzone w ilość słów, ale za to hojnie w ich jakość.
I nie dlatego, że nie lubię czytać. O nie. Wręcz przeciwnie.
Życie i moja miłość do literatury pokazała mi ogromną ilość wydań, które czasami w dwóch słowach mówią więcej niż trzy przeczytane wcześniej tomy.
Te książki to moje talizmany, skarby, wielka radość i pasja.
Opiszę Wam dziś kilka z nich, które moim zdaniem nadają się na prezenty, które pamięta się i ceni całe życie. Które obdarowanemu towarzyszą w codzienności.


1.”Dwoje ludzi” to najpiękniejsza książka o miłości. Iwona Chmielewska jest mistrzynią nie tylko ilustracji /grafiki ale myśli i idących za tym mądrości.
To kwintesencja wspólnego życia pełnego trudności i radzenia sobie z codziennością we dwoje. Wzruszająca i pokrzepiająca. Że nikomu jest łatwo, ale warto.
To książka, którą wspaniale dać na prezent ślubny. Na rocznicę ślubu.
Na urodziny, na wprowadziny. Można dać Ją parze wspólnie, ale można też przyjaciółce, cioci… Dosyć uniwersalna. Swojemu / Swojej wybrance. Rodzicom.

2.”Życie” to moja najcudowniejsza pozycja. W tamtym roku kupiłam i dałam Ją wszystkim moim najbliższym. To książka, którą mam w domu w kilku egzemplarzach i daję ją z każdej okazji. Ilustorwała ją moja ukochana Lisa Aisato. Ona też jest autorką treści. I podobnie jak u Iwony Chmielewskiej – talent plastyczny idzie równo z talentem słowa.
Kiedy ją kupiłam, przeczytałam nam ją wspólnie. Usypiając z Adasiem dzieci.
Pamiętam, że popłakałam się kilka razy.
A pamiętajmy, że na jednej stronie jest jedno zdanie. To zdanie w połączeniu z dedykowaną temu ilustracją są takim podsumowaniem życia, myśli, uczuć, wspomnień, że nie uda się Wam tej łzy nie uronić. Dla mnie jest to arcydzieło, które powinno być w każdym domu.
Niezwykle piękna i mądra.
Dla Kogo na prezent? Dla każdego na każdą okazję. Dla dziecka, Dziadka, rodziców, kolegi z pracy, znajomych, pani z urzędu… Dla wszystkich.

3.”Weź ze sobą”. Niewyobrażalna we mnie radość, że tę książeczkę mam w swoim dorobku. To mój ukochany rodzaj prezentu. Książka – sentencja. Taka do której można sięgnąć na szybko. Którą czyta się w 10 dziesięć minut i stawia na nogi, daje do myślenia, wzrusza, raduje… Taka książka była moim marzeniem. Spełnione.
Dla Kogo? Dla każdego z każdej okazji.
Na początku jest specjalne miejsce na wpisanie imiennej dedykacji.

4.”Miłość” jest pięknie ilustrowana i w piękny, jakby wierszowy sposób napisana.
Na każdej ze stron inna, mała historyjka miłosna.
Czasami pełna radości, innym razem zasmucająca.
To książka dla tej jedynej, dla pary, dla Kogoś bliskiego.
Mówi o miłości dwojga ludzi, ale pięknie wzbogacić nią półkę swojej przyjaciółki, sąsiadki, kuzynki…

5.”może”. Jest książką z wydawnictwa Levyz, które zajmuje się tylko książkami – sentencjami. Warto zerknąć. Ta jest pięknie wydana. Ekskluzywnie. Mówiąca o tym jak jesteśmy ważni i ile w nas możliwości. Dla tych, którzy nie wierzą w swoją siłę, którzy umniejszają swojemu istnieniu. Ilustrowana i napisana jakby do dziecka, jednakże kierowana do każdego.

6.”Zagubiona dusza”. Z ogromnym i wielki szacunkiem traktuję twórczość Olgi Tokarczuk.
Jej mądrość, Jej talent, Jej indywidualność, Jej osiągnięcia. Jednakże jeszcze nie przyszedł w moim życiu czas na Jej literaturę, choć mam wszystkie pozycje. Czekają.
Natomiast ta, właśnie ta „zagubiona dusza” jest Jej książką – sentencją.
Przepiękne, niezwykle klimatyczne i oryginalne ilustracje, pomiędzy którymi tekstu są trzy strony. Ale te trzy strony przeczytawszy raz, pamięta się całe życie i wraca do tej myśli, do tego zrozumienia świata.
Jest to najpiękniej ujęta w opowieść mądrość „zwolnienia”.
Tego, że świat pędzi znacznie szybciej niż rozwija się i dostosowuje nasz mózg i nasza dusza.
To książka prezent dla ludzi kochających sztukę, dla nietuzinkowych osobowości. Dla tych co potrafią docenić szczegóły. Dla tych, którzy podążają inną drogą niż większość.
Cudownie wydana.

7.”a ja czekam…” ta książka to moja najważniejsza pozycja w całej mojej bibliotece.
A biblioteka jest naprawdę duża. Mój mąż ostatnio stwierdził, że muszę przestać kupować książki bo strop może nie wytrzymać już tego ciężaru.
Nie wiem ile, może 15 lat temu znalazłam ją na półce w empiku. Siedziałam tam i sobie płakałam pod nosem. Była jedna. Taka wciśnięta w kąt. Już podniszczona.
Jeden z pierwszych moich blogowych wpisów był właśnie o niej.
Najpiękniejszy opis życia człowieka. W kilku zdaniach zawarte jest dzieciństwo, młodość, miłość, macierzyństwo, choroby,. troski, radości, starość, samotność.
Książka – biblia życia. Dla każdego na każdą okazję. Najwspanialsza.

8.”Chłopiec, kret, lis i koń”. Bajecznie wydana. Pięknie zilustrowana i tak samo napisana.
Połączenie wszystkiego co gwarantuje miejsce na ludzkich półkach przez dziesiątki lat.
Napisałabym setki, ale czas tak szybko się teraz zmienia, że nigdy nie wiadomo czy za lat 50 Ktokolwiek będzie potrzebował papierową książkę.
To mądrość „Kubusia Puchatka” i „Małego Księcia” w jednym.
Mam pierwszą wersję wydania, tę bardziej szkicową i tę bardziej bajkową. Stwierdzam z całym przekonaniem, że ta pierwsza, podstawowa podoba mi się o niebo lepiej.
To taka właśnie książka, którą można śmiało postawić obok Małego Księcia.
Również pozycja dla każdego, na każdą okazję. Dla dziecka i dla dorosłego.

Teraz czas na książki – sentencje typowo dla dzieci.
Choć „Pamiętnik Blumki” jest dla mnie pozycją konieczną dla każdego, kto kocha książki, Korczaka, życiowe wskazówki wychowawcze i magiczne zdania.

1.”Kiedyś”. Swoją pierwszą wersję, po angielsku dostałam od mojej czytelniczki. To były początki mojego blogowania. Mam ją do dziś i do dziś cieszy to wspomnienie tak samo.
Niezwykle radosna, lekka w ilustracjach. To książka od Mamy dla Córki. I to w każdym wieku.
Można kupić na roczek i można kupić na osiemnastkę.

2.”Uczucia” to krótkie historie opowiedziane oczami dziecka. Każda z nich jest opowieścią, która prowadzi do rozpoznania danego uczucia. To dziecięca mądrość, nad którą również dorosły powinien się pochylić.
Cudowna do wspólnego czytania. Bardzo ciekawie wydana.
Na każdą okazję. Urodziny, komunię, dzień dziecka. Przedział wiekowy – przedszkole, podstawówka. Choć jak pisałam, i dla dorosłego dużo przyjemności z czytania.

3.”Młodość”. CUDO! Dla każdej nastolatki i nastolatka.
Ilustracje Lisy Aisato i tak doskonałe teksty Linn Skaber. Skandynawki udowadniają, że potrafią w dziecięcą literaturę na najwyższym poziomie emocjonalnym. W swojej prostocie przekazu i wagi problemu lub uczucia trafione w dziesiątkę.
Jestem w tej pozycji doszczętnie zakochana. Leży mi na biurku i co jakiś czas otwieram na losowej stronie i sobie czytam rozpływając się jak przy sierpniowym słońcu.
Pozycja konieczna. W swojej oryginalności, cieple i pięknie stała się najlepszą pozycją na młodość.

4.”Mama” to pozycja zarówno dla dziecka jak i dziecka dla Mamy. To książka opisująca wzruszającym wierszem trudy i radości z macierzyństwa. Ilustracje pełne czułości.
To książka, która ukazuje nam, że każda nasza rozpacz wychowawcza warta jest zachodu.
To książka, która mówi o tym, że nie ma większej i piękniejszej miłości niż miłość Matki do dziecka.

5.”Pamiętnik Blumki” dostała moja Tosia na roczek od mojej siostry.
I jest książką, która nie opuściła mojego serca nawet na moment. Towarzyszy moim codziennym myślom, odpowiada na pytania, które zadaje sobie sama, podnosi na nogi kiedy szukam siły w tym jakże zagadkowym świecie dzieci.
Korczak jak nikt inny pokazuje nam wartość świata dziecka. I nasze ułomne do tego podejście, które w rzeczywistości jest tak proste. Nikt od tamtej pory nie mówił tak pięknie o dzieciach. Książka – skarb. Na zawsze na najważniejszym miejscu. Na półce i w sercu.

6.”Mały chłopiec” to dokładnie to samo co pozycja „Kiedyś” jednak od Taty dla syna.

7.”Miłość” jest po prostu urocza. W swoich rysunkach, w swoich porównaniach.
I jak żadna inna opisuje miłość Mamy do dziecka. Tak naprawdę dla najmłodszych. Od dwóch lat. Ale i dla nastolatka będzie niezwykle roztkliwiająca.

4 odpowiedzi na “książki prezenty / książki sentencje”

  1. Też mam słabość do książek, które ilustracjami potrafią tak wiele przekazać, ubogacić, mam ich sporo na półce i również wszystkie te, które wymieniłaś, cenię je bardzo

  2. Dziękuję po stokroć❤️ kilka z poleconych książek już mam ale pozostałe zaciekawiły mnie okrutnie🙏🏻😘

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.