Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
kurki – julia rozumek

kurki

_DSC0432 _DSC0438 _DSC0453 _DSC0466 _DSC0459 _DSC0482 _DSC0488 _DSC0494

a wracając z tej wsi, kupiłm kurki od kobitki co przy lesie siedziała. i żałuję, że jeden koszyczek, bo miała duże porcje a po 15zł.
świeże, prosto z lasu… teraz sobie w brodę pluję. bym zamroziła i miała na zaś.
grzybów nie lubię. pieczarkę ewentualnie zjem, ale kurki!!! to inny wymiar!
tak jak i carbonnary niczym nie mącę, bo sam smak parmezanu jest tak specyficzny, że szkoda go zakłócać cebulą czy czymkolwiek..
i do kurek nie dodaję ani czosnku, ani właśnie tej cebuli..
do nieba w gębie wystarczą mi …

kurki – umyć, osuszyć. większe pokroić, mniejsze zostawić.
podsmażyć na maśle.
dodać śmietanę 30kę kremówkę. (ja dodaje  dwie te z Lidla „pilos” mają po 200g.)
pieprz, sól. 
czekam trochę i mieszam. potem zatrzepuję lekko mąką z wodą by zgęstniało.
gotuję makaron tagiatelle.
i pietruszeczka na koniec…

a na deser kompot z czereśni i truskawek.. bo jak to moja Mama mawia „kompot w domu musi być!”.

_DSC0445

38 odpowiedzi na “kurki”

  1. Ale z rana mi smaka narobilas,
    Musze sie przyznac, ze kurek nigdy nie jadlam…. Ale wracajac z urlopu po drodze kupie bo jadac mijalismy kilka osob przy lasach…wyglada smakowicie i przepis dziecinnie prosty:-)
    Milego dnia:-)

  2. Wow! To już sezon na kurki?! uwielbiam! Jak tylko znajdę, na pewno skorzystam! Bardzo tez lubię kieszonki drobiowe z kurkami! Aaaa… i placki ziemniaczane z kurkami i jajecznicę….

  3. Ja już robiłam w tym roku kurki w sosie śmietanowym z koperkiem, polędwiczkami i z plackami ziemniaczanymi! 😛 Chyba jeszcze raz zrobię….

      1. sos robię tak samo jak Julka, tylko dodaję koperek no i często cebulę podsmażam na maśle z kurkami. A na oddzielnej patelni doprawione polędwiczki w plasterkach smażę i dodaję do sosu. duszę razem chwilkę. No i do tego chrupiące placki – mniam! 🙂

        1. O rany, będę musiała jutro na kruki zapolować. Bo jak ciężarna smak złapie to nie ma zmiłuj.
          Wypróbuję na pewno – strasznie smakowicie brzmi.
          Dziękuję.

          1. nie ma sprawy 🙂 Julki przepis trochę lepszy bo szybszy, przy plackach niestety roboty jest… w upały stać przy patelni to zgroza :/ Gratuluję 😉

  4. Matko Boska! ja tu z rana przed śniadaniem wchodzę, a tu takie pyszności!!
    No i jeszcze z przepisem na poniedziałkowy obiad! 😉 dzięki!

  5. o tak! – uwielbiam. Wczoraj na obiad robiłam, ja dodaję jeszcze troszkę wina (bo i tak Aleks tego nie je) oraz łyżeczkę cytryny na koniec. A na makaron kroję ser feta do smaku! musze tylko zmienić makaron, bo robiłam z rurkami, a ten wygląda pysznie ;-))

  6. Robiłam kiedyś to dane, ale z mieszanką grzybów leśnych. I nieskormnie powiem, że takich pyszności nie jadłam w żadnej restauracji. 🙂
    Polecam jeszcze tagliatelle z kurczakiem i szpinakiem – wersja „na chłopa”. Bo dla męża obiad bez mięsa, to nie obiad.

  7. Przepis sprawdzę jak tylko dostane kurki ( w Tesco są mrożone) ale doradzcie – jakie masło jest najlepsze? Wiem że podrob jest mnóstwo, ostatnio kupuję president, dobry to wybór?

  8. Jula, to Twoja mama dogadała by się z moją 😉 Bo moja także uważa, że nie ma nic wspanialszego niż domowy kompot, najlepiej ze świeżych owoców. I kompot jest u nas w domu od zawsze. Kiedyś „psioczyłam”, że ja to wolałabym sok z kartonu, wiecie – ten ze sklepu… Durna byłam. Teraz doceniam! I Miłosiowi też serwuję kompocik 🙂
    A grzybki… uwielbiam od zawsze!!!

  9. O tak, to nasze rodzinne danie the best ever, odkąd pamiętam, nie znam lepszego letniego żarcia no i kurki to ja pod każdą postacią oprócz surowych kocham! jem ile daje radę i mrożę, tylko trzeba przed mrożeniem obgotować lekko, wtedy po rozmrożeniu nie mają goryczki 😉
    serdeczności!

  10. Droga Julio !!!
    Ja mam pytanie z innej beczki, skuszona Twoimi wyprawkowymi postami chciałam nabyć kocyk muślinowy w jelonki i teraz zwariowałam ,bo stronie którą podajesz oferują ten kocyk za 169zł. i napisane jest ,że jest 3-warstwowy natomiast znalazłam inną na ,której zestaw 2 kołderek jest w cenie 172zł. i napisane jest ,że są 4 warstwowe? Stąd moje pytanie czy one są faktycznie 3 czy 4ro warstwowe i czy ta cena nie wydaję się być podejrzana?
    pozdrawiam
    ewelina

  11. o godzinie 9 -tej z minutami przeczytałam post, biegiem na ryneczek przed pracą po kurki.
    Obiad w 20 minut zrobiony, Maciej zachwycony. Wprawdzie bez kompotu ale danie proste , szybkie i pyszne.
    Dziękuję za ściągę !!!
    aneta

    1. kurcze, mi się wydaje, że oni, z tego tublu się pomylili, bo tam na zdjęciu jest jeden koc. tylko tak włożony. z jednej strony on ma jelonki a z drugiej kropki. Oni chyba pomyłśeli, że to dwa, tak mi się wydaje, bo nie wierzę, że dwa za taką cenę. pomylili się na 99% jak dla mnie. może napisz do nich z zapytaniem, by wyciągneli z pudełka i zobaczyli. to jest identyczne jak ze sklepu adaboo. trudno mi powiedzieć ilo warstwowe, ale chyba 4.

      1. ..coś mi się mocno wydaję ,że to jeden złożony ,bo cena faktycznie konkurencyjna 🙂 przejrzałam chyba wszystkie sklepy internetowe w Polsce i nie tylko, ceny raczej zbliżone a tu jednak znacznie niższa…dowiem się i dam znać…
        pozdrawiam
        ewelina

  12. mmmm pysznie wygląda, a mogłabym się dowiedzieć co to znaczy „zatrzepywać mąką z wodą”? pytanie jest na serio bo jestem noga w kuchni.. rozumiem to tak, że trzeba zmieszać wodę z mąką i dolać na patelnię? Tylko jakie proporcje tej wody i mąki?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.