Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
miffy. – julia rozumek

miffy.

_DSC0420 _DSC0423 _DSC0339 _DSC0302 _DSC0427 _DSC0432 _DSC0338 _DSC0349 _DSC0356

są takie rzeczy w świecie mojego dziecka, które kiedy do nas trafiają i mnie czynią dzieckiem. 
jakbym przechodziła na drugą stronę lustra. 
dodają magii i nie pozwalają przejść obojętnie.
cieszę się więc wraz z Tosią jak mała dziewczynka..
lamka Miffy – Mr Maria

33 odpowiedzi na “miffy.”

  1. W tej lampie zakochałam się już dawno temu, marzy mi się taka w pokoju mojej młodszej córki. Niestety, wątpliwe , by kiedyś to nastąpiło, bo hamuje ostro cena. Niemniej jednak jest cudowna i fajnie na nią popatrzeć choćby wirtualnie, jest absolutnie przepiękna.

    1. dla mnie też wiele rzeczy nie było w zasięgu ręki, wiele, albo jeszcze więcej nadal nie jest.. ale długa, cięzka praca mnie do tego zbliżyła.. chociażby praca blogowa 🙂

  2. Lampka obłędna! Ale czy kupowac dziecku cos co ja chce miec i mi się podoba, a jemu do szczęscia az tak potrzebne nie jest? Na sławę i bogactwo nie każdego stać…:) pozostaniemy przy króliczku ze scandiloft:)

    1. zależy co dla Kogo sława i bogactwo 🙂 Paris Hilton stwierdziłaby, że żyjemy w skrajnej biedzie 🙂
      słwę i bogactwo najczęściej nosi się w sobie. swoje bogactwo. mnie pewnie na miffy też nie byłoby stać gdyby nie długa, czasami cieżka i po nocach praca nad blogiem…
      pozdrawiam serdecznie

  3. Super jest ta lampka ale cena rzeczywiście chłodzi entuzjazm no i M. nie ma jeszcze swojego pokoju bo inaczej mama by nazbierała 🙂 za to Tośka widzę szaleje w swoim małym świecie na całego :*

  4. Miffy fajny. Mnie zachwyca spódnica 😀 i ciekawią książeczki Twojej Tosi.
    Ja na czytanki mojej córki potrafię wydać fortunę. Kupujemy w Dwie siostry i Zakamarki- wszystko nam się podoba! Ulica Czereśniowa- mamy Zimę, Wiosnę i Noc – teraz myślimy o Mamoko. Mojej Tosi bardzo podobają się książeczki: „Binta tańczy” i „Babo chce”. Potrafimy czytać je kilka razy dziennie 😉

  5. ach Julio kochana u Ciebie jak zwykle pięknie, radośnie, spokojnie. Można być artysta w każdym fachu, dla Ciebie dom to Twoja sztuka, praca, pasja. Dużo jesiennego słonka znad morza do Was ślę.

  6. Zajac ten jakis czas temu wpadl mi w oko. Cena z kosmosu. Ale miejsca tez brak. Bo wariat dosc pokazny jest 🙂 Odkad dziecko mam, mam mnostwo pomyslow, ktore doroslemu nie przystoja 😀 Wbrew zdrowemu rozsadkowi. Nie pytaj … ;o) Moj maz tylko z politowaniem glowa kiwa…

  7. No oczywiście… gdzie tam Paris Hilton, a gdzie my. Gdzie tam Hameryka… a gdzie Polska. Niema o czym mówić nawet:) byłam kilka razy w Stanach i naprawdę przepaśc:) Ale jak się niema co się pragnie, to się pragnie co się ma:)) ale królik uroczy. Pozdrawiam:))

  8. Siedzę tutaj już drugi dzień i nie mogę się napatrzeć na te piękne zdjęcia. Mała Tosieńka jest przecudowna. Zasięgnęłam z twojego bloga wiele inspiracji na zaprojektowanie naszego pokoiku dla maluszka, który jeszcze siedzi u mnie w brzuszku. Ściskamy Was bardzo mocno i życzymy miłego dnia.

    P.s. Dom Wasz to nasze małe marzenie, które wiem, że kiedyś się spełni. Bo to marzenie! A marzenia się sprawdzają. Prawda?! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.