Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
od Tosi. – julia rozumek

od Tosi.

nie mam za dużo czasu, więc szybko opowiem Wam..
o tym jak przed świętami sadziłyśmy rzeżuchę i co godzinę sprawdzałam czy rośnie..
o tym jak robiłyśmy świąteczne ozdoby. Mama mówi, że nawet jak się na święta wyjeżdża, to miło jest wyjechać i wrócić do świątecznego domu. 
_DSC0284
_DSC0277 _DSC0274 _DSC0294
chciałam zrobić jajo. wycięła mi je Mama, a ja udekorowałam. Mama wybrała mi też literki stempelki „wesołych świąt”, tylko ja pomyliłam trochę kolejność. wcale to nie jest takie łatwe jak się ma trochę ponad dwa lata.jest i moja pierwsza własnoręczna ozdoba wielkanocna. tadam!
_DSC0307 _DSC0321
a potem Mama spakowała torby, podlaliśmy kwiatki i ruszyliśmy w strone Mili i Neli, dziadków i cioci. Cioci mąż, wujek Pepe jest fajowy. robi ze mną różne zwariowane rzeczy…
_DSC0164
_DSC0169-2 _DSC0163
na świąteczne śniadanko poszliśmy do Babci. na pyszne obiady również. Babcia jak zwykle przeszła samą siebię z dogadzaniem nam.
_DSC0008
Ciocia jak zwykle wyglądała najlepiej!
_DSC0012
trochę mi się nudziło, więc brzdękoliłam.
_DSC0106
a na spacery brał mnie Dziadzio. 
_DSC0062
uratowaliśmy po drodze małe Kosy, co wypadły z gniazdka. 
_DSC0057 _DSC0050
i zebraliśmy kwiatki dla Mamy i Cioci.
_DSC0185 _DSC0169
Dziadzio uplutł dla mnie wianek z mleczy. ale mnie było z nim na głowie nie po drodze, więc daliśmy dużym dziewczynom.
_DSC0066 _DSC0148
ja zostałam w domu, a Dziadzio poszedł dokończyć książkę.
_DSC0112
rozegraliśmy mecz.. i choć bardzo chciałam być napastnikiem to…
_DSC0019
kazali mi zostać sędzią.. nudy były okropne! a tyle razy im mówilam „ja nie chce być sędzią”!
_DSC0021
w następne święto był taki dzień „śmingus dyngus” na niego mówili. zlali mi mój sweterek. ale potem znalazłam swoją psikawkę.
_DSC0206
Tata porwał bliźniaczkom pistolety i zgrywał bohatera.
_DSC0213
ale bohaterem nie był już nikt gdy przyjechało „ioio” i zlało wszystkich do suchej nitki. na szczęście Mama zdążyla zamknąć się ze mną w pokoju. Ciocia Ynka też myślała, że zdążyła bo pozamykała wszystkie drzwi.. a Oni weszli piwnicą..
to był prawdziwy śmingus dyngus!
_DSC0181
pisałam Wam, że z Wujkiem Pepe jest zawsze fajowo..
_DSC0080
wozi mnie na taczce.
_DSC0157
a z Ciocią Ynką chodzimy po ściętych drzewach.
_DSC0158
mamy też tam swoje bociany.
_DSC0239
i starą babulinkę gruszę.
_DSC0248
ale przychodzi taki dzień, gdy trzeba wyjechać.. ruszyć w drogę i zostawić Ich daleko..
_DSC0096
zawsze wtedy mam taką minę. Tata mówi, że to jest „kobieca otchłań rozpaczy”. 
_DSC0200

35 odpowiedzi na “od Tosi.”

  1. cudowne swieta
    Tosia ma sliczne wloski 🙂
    a ja mam pytanie, w jaki sposob przygotowujecie Antke do przyjecia braciszka?! moze macie do tego jakies „pomoce naukowe”?!
    pozdrawiamy Ewa z Adka

        1. Piszę tu bo nie mam opcji odpowiedzi w ostatnim wpisie.
          Adka nasza w lipcu skończy 4 lata i też po raz pierwszy spotykam się z drugą Adą 🙂
          Mamy tez 1,5 roczną (poprostu ;)) Lilę – i tu troszkę gorzej bo sporo i coraz więcej Lilianek.
          Obie Dziewczynki mają imiona po babciach.

  2. Ekstra święta miała Tosia, smingus od straży pożarnej czad:-) okolica piękna, takie wspomnienia z dzieciństwa to skarb. A ostatnie sformułowanie o kobiecej otchłani rozpaczy pożyczam :-)) usciski dla Was!

  3. Ale się uśmiałam!!! Jesteście cudni!!!!!
    Tola w oblanym sweterku jest niesamowita 😉
    Mama wygląda najpiekniej, ciocia na trzecim miejscu bo przed nią jeszcZe Tola 🙂
    Buziole :*

  4. 🙂 uśmiech od ucha do ucha mi się pojawił…gdy przeczytałam ten post 🙂 taki inny niż zwykle u Was, ale cudny…a zwłaszcza z powodu formy pisanej jakby przez Tosię. Kiedyś prowadziłam mojej Kinii pamiętnik blogowy i tak właśnie konstruowałam większość postów – starając się wypisać Jej myśli. Teraz gdy ma już 8 lat to świetna pamiątka…do poczynania i przypominania 🙂 Pozdrawiam cieplutko!

  5. Ach ta „kobieca otchłań rozpaczy”… miałam dokładnie to samo wyjeżdżając od moich ukochanych Dziadków 🙂 Tylko nie umiałam trafnie określić tegoż „stanu” 😉 Ale teraz już wiem, co mi dolegalo :)))

  6. super to wszystko opisalas, widac ze swietnie wszyscy sie bawiliscie, zazdroszcze rodzinnych swiat, ale na szczescie mam wspanialych przyjaciol, ktorzy zawsze sa ze mna, sciskamy was dziewczyny 🙂

  7. Piękna jesteś, Tosiu, i pięknie spędziłaś Święta.
    Musisz poważnie porozmawiać z mamą, aby wygospodarowała w szafie (szafie Tosi) odrobinę miejsca na Twoje opowiastki. Chcemy je czytać częściej 🙂

    Julka, gratuluję bloga. Jestem Wami zauroczona i zaglądam tu niemal codziennie!
    Świetne zdjęcia, piękna okolica. A taki prawdziwy śmigus-dyngus marzy mi się od dawna.
    Dobrego dnia i czekam na kolejny wpis 🙂

  8. To świetnie, że potraficie tak rodzinnie spędzać święta. My też mieliśmy rodzinne, ale chorowanie 🙂
    Coraz częściej spotykam się z tym, że święta stają się przymusowym siedzeniem przy stole i nudzeniem. Albo ucieczką na wakacje. Ludzie na co dzień zabiegani, a jak już jest okazja do zwolnienia i pobycia z rodziną, to nie wiedzą, co ze sobą zrobić. Syndrom naszych czasów. Ale nie generalizuje, bo każda rodzinna jest inna.
    Na Was aż miło popatrzeć. 🙂

  9. Fajne miałyście święta:) Od niedawna do Ciebie zaglądam, podoba mi się:)
    Przykro było tylko czytać o tym niemiłych komentarzach- zawsze uważałam, że żyłoby się o wiele prościej i piękniej, gdyby każdy pilnował swojego nosa i nie trzeba było ciągle denerwować się tym „co ludzie powiedzą”, ech…;) Pozdrawiam ciepło! P.S. wyprawka boska! Też chcę taką!;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.