Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
pan pantaloni – julia rozumek

pan pantaloni

_DSC0053 _DSC0046
_DSC0052
_DSC0054 _DSC0056 _DSC0025 _DSC0031 _DSC0139 _DSC0088 _DSC0089
_DSC0097
_DSC0283 _DSC0244 _DSC0253 _DSC0251 _DSC0238 _DSC0239 _DSC0234 _DSC0236 _DSC0197 _DSC0189 _DSC0257 _DSC0273 _DSC0278 _DSC0169
_DSC0157
_DSC0181 _DSC0168 _DSC0153 _DSC0151 _DSC0156 _DSC0141 _DSC0143 _DSC0134 _DSC0105 _DSC0075 _DSC0061 _DSC0059 _DSC0221

tak to mi się przytrafiło.. mieszkać od tej stolicy tyle kilometrów..
nigdy mi to nie przeszkadzało, dopóki nie okazało się, że tak wiele ludzi stamtąd stało mi się bliskich..
w żaden sposób nie przeszkadza mi to w pracy, bo są maile, kurierzy… a na eventy wielkich firm nie jeżdżę i najczęściej oddaje zaproszenia..
kilometry dzielące mnie od Warszawy zaczęły doskwierać wraz z zacieśnianiem więzi z ludźmi..
a ta Warszawa nigdy mnie nie pociągała…
w piątkowy wieczór szłam tym Nowym Światem i nawet przez chwilę zapragnęłam mieszkać w centrum Nowego Yorku.. 
Nie znałam też nigdy dziewczyny o imieniu Julia, która byłaby jakoś w moim wieku…
aż pewnego dnia napisała… zaczęło się od współpracy.. ale ja to czuję już w pierwszym mailu..
to po prostu jest.. gdzie z interesu przechodzi się w koleżenstwo, sms-y, głupoty pisane wieczorową porą w mailach.. a te informacje biznesowe tak obok się stają..
i kiedy na tym Placu Zbawiciela ujrzałam tę Jej grzywkę to już wiedziałam, że to będzie człowiek, ktory będzie brał mnie taką jaką jestem.. że nie ma żadnych oczekiwań względem mnie..
że to jest taka swojska po prostu dziewucha!
ja miałam wrażenie, że tamtego dnia, na tym otwarciu Ich sklepu, nie było człowieka, który nie myślałby tak samo jak ja..
było pięknie! 
ilość pracy jaką trzeba było włożyć, by te pomieszczenia były tak dopracowane…
nie sztuką jest pomalować i udekorować.. mój mąż nauczył mnie zwracać uwagę na szczegóły.. a tam każda kafeleczka, deseczka, drabinka.. 
jeżeli Ktoś wkłada przez pół roku tyle swojego serducha i pracy w remont to nie jest to zachcianka a wielka pasja!
dlatego mam nadzieję, że ten sklep będzie miejscem spotkań wspaniałych Mam (Tatusiów także)..
mam nadzieję, że w tym zaułku na ulicy Wyzwolenia 13 Pan Pantaloni będzie tętnił życiem!
że przychodząc po spodenki nie będzie to jak 5 minutowa wizyta w dziecięcym sklepie w centrum handlowym..
że będzie to pretekst/pomysł na udane popołudnie..
przez cały tydzień – do piątku mają promocję na wszystko -15% i wysyłkę za darmo.
A dla klientów, którzy przyjdą do Nich stacjonarnie, poza zniżką -15% która także jest, dodają zamiast wysyłki za darmo Ich torbę na zakupy  z elfem lub faunem (rysunki są Ich ulubionej Marceliny Jarnuszkiewicz, z którą współpracują od początku Pantalonka).
Pan Pantaloni – tutaj.
myślę, że w jakimś haśle reklamowym powinni mieć napisane, że nie ma wygodniejszych ciuszków dla dzieci..

________________________

zegarek – Daniel Wellington – rabat 15% na hasło „juliarozumek”, ważny do 15.06. 
do 13.06 widziałam na stronie – pasek gratis. promocje łączą się. można mieć i rabat i pasek.

20 odpowiedzi na “pan pantaloni”

  1. Jestem z Toba, a Ty ze mną każdego dnia i chociaż nie zawsze mogę zostawić coś po sobie chciałabym żebyś wiedziała, ze Jesteś jedna z najcudowniejszych osób jakie mogę czytać. Dajesz ukojenie, spokoju i ogrom pozytywnej energii, dziękuje za lekcje pokory, za każde słowo które daje nadzieje i spojrzenie z innego punktu widzenia, Jesteś drogocenna, Bezcenna ?

  2. Pięknie zresztą jak zawsze. Tyle myśli mi kotłuje się w głowie jak czytam te Twoje posty ale jakoś zebrać w sensowny komentarz nie potrafię. Cudnie Dziękuje za pokazanie że można inaczej patrzeć na pewne sprawy 🙂 A kiedy książka – bo doczekać się nie mogę.
    Pozdrawiam A.

  3. Hej Juleczko – od czasu tego postu staram się znaleźć etui do telefonu podobne do Twojego. Co prawda mieszkam w UK ale na polskim allegro tez szukałam i „ni ma” 🙂 jakbyś podała namiary to będę wdzieczna :-* Miłego dnia :-*

      1. Julio, cudną pieluszkę/chusteczkę bawełnianą ma twój synek, taką białą z lwem, jakby pieluszkę tetrową..? Gdzie można taką kupić? Jest przeurocza!!!!!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.