Czasopismo „Dobre Rady” zadzwoniło do mnie z zapytaniem o udzielenie wywiadu z okazji Dnia Taty.
Dobre Rady kojarzą mi się z zasłużoną, poczciwą gazetą „Przyjaciółka”. Przemiła Pani Redaktor, Fotograf ze swym bratem, co na bigos się załapali.
Dziękuję Ci Tato, że pomimo Twojej niechęci do mediów i zdjęć, zgodziłeś się ze względu na mnie.
Zapraszam więc do kiosku, jak Ktoś ma ochotę poczytać (strona wcześniej Andrzej Mleczko wraz ze swoją córką). Ja natomiast, postaram się jak najszybciej przebrać zdjęcia z wakacji, napisać kilka słów i odpisać na Wasze komentarze.
Gratulacje dla Was Obojga, to cudowne mieć takie oparcie w Rodzicach 🙂
Takie dobre relacje ojciec-córka nie zawsze się zdarzają … to wspaniałe jest !!
Pozdrowienia spod Częstochowy ślę :))
Jak dobrze, że juz z nami jesteś spowrotem! Nie mogłam się doczekać nowych postów i zdjęć!Zaraz biegnę po Dobre Rady!!! Czasem kupuję tą gazetę, bo też dobrze mi się kojarzy. Przypomina mi stare czasopisma, które mama zbierała na półce w segmencie, a ja jako mała dziewczynka oglądałam od deski do deski – same obrazki oczywiście:)
Zazdroszczę Ci takiego kontaktu z Tatą…Gratulacje dla Ciebie i Taty oczywiście!!!
Bardzo mocno gratuluję 🙂 przecudowny ten twój tata. taki niesamowicie ciepły mi się wydaje. Przepięknie razem wyglądacie :)Niestety Dobre Rady mi nie będą dane bo w amerykańskim kiosku ich nie dostanę 😉 a szkoda… choć i tak już ze zdjęcia parę zdań odczytałam na fb!
Nie mogę doczekać się relacji z wakacji!
W takim razie jutro ide po gazete 🙂
Jak dobrze, że już wróciłaś…
Tak smutno było bez Ciebie… Nie chciałam Cię myślami ścigać żeby Ci czkawka w odpoczynku nie przeszkadzała ale kilka razy jednak… pomyślałam…
Gazety kupić mi się nie uda 🙁 tutaj jej nie sprzedają… ale może komuś zlecę i po powrocie do domu przeczytam ;-)))
Uściski zasyłam i czekam na wrażenia z wakacji
Uwierzysz lub nie ale ja już nóżkami przebierałam, bo Dobre Rady czytając patrzę a tam TY i to z kim z tatuśkiem, więc wyczekiwałam tylko na obecność twoją aby pogratulować, wywiad cieplutki no i wiesz robi się z Ciebie znana persona buziole 🙂
Julia przeczytałam tekst przy zdjęciu… Rodzinny dom na wsi pod częstochową… ja mieszkam na jednej, może my gdzieś niedaleko siebie dorastałyśmy… może nawet się gdzieś mijałyśmy…
no to jutro lekturę do czytania przy drugim śniadaniu mam…
Pozdrawiamy!
No to muszę przy okazji w empiku poszukać Was :-)) Ale super, masz oczy po tacie! Uściski !!!
Ja u nas gazety niestety nie dostane 🙁 a szkoda bo chetnie bym poczytala ;( czekamy na relacje z wakacji!!
super 🙂 mam nadzieję, że będę miała szansę przeczytać ten artykuł 🙂
pozdrawiam!
Julka! witajcie dziewczyny! 🙂
kupię dziś czasopismo..z chęcią o Was poczytam! 🙂
…patrząc na zdjęcie Twojego Taty od razu widzę miłość i ciepło :):):)
ściskam,
Kaja
🙂 Ojej jak miło, jednak dobry tata to skarb!!! Tak na całe życie 🙂
Gratulacje! Taki spokój i miłość biją z tego serca. Już raz to pisałam, ale napiszę raz jeszcze – straszna szczęściara z Ciebie JUlka!!
Pozdr.
też tak uważam, mnie nie było i nie jest dane aż tak miło wspominać życie rodzinne z rodzicami. Oni żyją, ale nie dali nam beztroskiego i spokojnego dzieciństwa, którym mogłabym się chwalić. Owszem jest kilka pozytywnych wspomnień. Ale nie za wiele. Natomiast to jest dobra baza dla mnie, by stworzyć zupełnie inne dzieciństwo i rodzinę dla mojej Agaty 🙂
Ściskam! Buziaki dla Tośki (pewnie mały murzynek z niej 😉
Witam serdecznie! Czyli już wiadomo skąd takie pomysły:) Blog, sklep.. widać gdzie są korzenie- mając takie wsparcie w cudownych rodzicach i fantastyczne wzorce, musiało coś z tego wykiełkować. Jednak rodzinny dom kształuje naszą osobowośc. Jak patrze na całą SZAFę TOSI ogarnia mnie spokój i błogośc i co więcej … to zaraża. Gratuluję i powodzenia życzę:)
Jutro kupię „Dobre Rady” i przeczytam artykuł z przyjemnością.
Pozdrawiam ciepło!
Nareszcie wróciłaś… tęskniłam…
Super tata 🙂 JA od mojego nauczyłam się czytac i szanować książki… zawsze czytał w nieziemskich ilościach i co mu do ręki wpadło 🙂 Najepsze zawsze było to, że zakladał strony banknotami… czasem można było poznajdywać ładne sumki :p
Właśnie siedzę u mamy na kawie… i co znajduję? Dobre Rady z Tobą i tatą. Genialni jesteście :). I czemu ja dopiero teraz zarejestrowałam, że mieszkasz w Zabrzu? Miło spotykać w blogosferze takie cudne ślązaczki 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Piękni jesteście. Tak wewnętrznie. Bije od Was to coś, z czego chce się czerpać garściami 😉 kibicuję Ci bardzo mocno!
M. nawet nie był specjalnie zdziwiony, jak przy kasie powiedziałam poczekaj, jeszcze „ta gazeta” i mam, przeczytałam. Pouśmiechałam się do Was na zdjęciu do liter 🙂
Pięknie !