Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
tea rose – julia rozumek

tea rose

SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC SONY DSC

spódniczka –  Angel’s face. dosyć długo się opierałam tej spódniczce, bo byłą zbyt balowa, mocno popularna na blogach, jakoś tak przechodziłam obok.. potem była jakaś promocja i myślę.. a niech będzie.. spróbuję, najwyżej oddam. nie spodziewałam się, że to jest marzenie każdej małej dziewczynki.. idelnie kręcące się koło, ilość  falban.. no cieszę się, że uległam.
bluzeczka – Un oiseau su run fil. piękna jest też turkusowa jej wersja (tutaj). fajny,porządny material. i rozczulająca kokarda z tyłu. 
buty – second hand. Martensy. kupione jeszcze gdy Tosia była w brzuchu. wtedy się miało czas na szperanie..

zdjęcia : Wiki, Maks i My.

27 odpowiedzi na “tea rose”

  1. piękna cudowna !! spódniczka obłędna !! popularna – ale nie sposób przejść obok obojętnie .. w takich chwilach mam nadzieję, że jeszcze uda mi się mieć córkę 🙂

  2. O matuchno kochana !! wyjsc z zachwytu nie moge ! Tosiulka wygląda w niej oblednie ! i te martensyy…no bajka ! jest idealnie ! co z tego że popularna, każdy ma swoją jej interpretację 🙂 a Wasza jest genialna ! przełamana czymś ciężkim wygląda bosssko ! ja ja chce !! rezerwuje w razie gdybyś chciała kiedyś sprzedac:) ale moja Corcia ma dopiero 8 mcy 🙁 ale tutu od kotm juz wisi na wieszaczku od 3 mcy 🙂 i czeka dzielnie 🙂 najmniejszy rozm. angel to 3 latka? 🙁 jeszcze odnośnie kupowania dużo wcześniej rzeczy dla dzieci…to ja sie martwilam że za wcześnie kupuje bo na rok do przodu czasem a tu mnie uspokoilas 🙂 teraz porzuce swoje obawy i takie perełki bede kupywac na 2 lata do przodu 🙂 a Maz mnie wyklnie 🙂 pozdrawiam :*

    1. wiesz, włąśnie kiedyś kupowałam do przeodu… i wiesz.. to się kurcze nie sprawdziło 🙁 te buty np tak, ale prawie nic co kupiłam z wyprzedzeniem rocznym nie założyłam. okazało się , że jakoś nam tak było z tym nie po drodze.. 🙁
      a z drugiej strony jestem zdania, że są takie rzeczy, którym nie można się oprzeć i trzeba kupić bo inaczej spać się nie da 🙂

  3. Boska! Martensy i balowa kiecka to jest to! Pamiętam, jak na moim ślubie w takiej właśnie kreacji wystąpiła jedna z naszych przyjaciółek. Długa fioletowa suknia, śliwkowe martensy i obowiązkowo asymetryczna fryzura z buraczkowymi refleksami:) Niejedna ciocia dostała palpitacji:D

  4. uwielbiam tak ubrane dzieciaki:) mogę sie mylić oczywiscie, ale odnosze wrazenie, że Antka choć tak słodka i urocza potrafi pokazac charakterek:)

      1. Cudne rzeczy, tylko te ceny. Przepraszam, że tak piszę, ale dla mnie z moja średnią krajową 1500 zł są nie do przeskoczenia:(
        Wiem że moja córa pewnie pokochałaby tę spódniczkę miłością bezmierną, ale póki co zostaje mi obejrzeć i westchnąć…

        1. dla mnie nie do przeskoczenia są ceny torebek Paris Hilton i z miłą chęcią oglądam. to tylko rzecz. jeden kupi tę za 230 a drugi podobną na targu za 50zł. i to żaden wyznaczni szczęścia dziecka. moje dziecko jest najszczęśliwsze gdy poświęcam Jej czas. żadna sukienka z milionem falban tego nie zastąpi.

          1. Dokładnie! Za to właśnie cenię Panią i Pani bloga. Że najważniejsza jest rodzina, miłość i czas spędzony z dzieckiem. Nie każdy bloger potrafi mieć w nosie statystyki i blogi roku. A Pani tak! A że Tosieńka moze mieć te wszystkie śliczne rzeczy – tym lepiej, bo dzięki temu mozemy oglądać Pani ładne zdjęcia i czerpać z nich inspiracje.
            A jeśli to nie problem (jakby co, proszę skasować tę część komentarza), to wklejam linka do tańszej wersji spódniczki w podobnym stylu (niekoniecznie ta konkretna, ale sam namiar: jeśli nam się nie spieszy „na teraz”, warto zerknąć na chiński ebay albo stronę Aliexpress, są tam tansze wersje praktycznie wszystkiego, do tego często z darmową przesyłką. )
            http://www.aliexpress.com/item/Fashion-fluffy-chiffon-pettiskirts-tutu-for-baby-and-girls-Children-Girls-colorful-princess-dance-skirts-Free/726822345.html
            Pozdrawiam ciepło!

  5. A ja tak lukam i wlasnie ..spodniczke znam od dawna choc moja Zosia ma dopiero 9m i sie zastanawiam czy bedzie pasowac?u ciebie pasuje choc ja bym ja polaczyla z czarna bluzeczka i czarnymi marensami,ale jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma 😉

  6. Pierwsze zdjęcie – konkursowe! I te rączki Tośki – do zacałowania. Cudowności dziewczyna. Buciory i spódniczka oczywiście pierwsza klasa.

  7. Uwielbiam!
    Jestem zakochana bez pamięci w Tosi, w jej martensach, w połączeniu martensow ze spódniczka o odcieniu brudnego różu, w kombinacji „balowej” spódniczki z „niechlujnie” zawiązanymi i wyglądającymi butami – ot, kwintesencja dobrego stylu! No i w zdjęciach oczywiście.

  8. A ja kupiłam mimo ze na logikę mnie nie stać i córka dopiero rok skończyła, no nie mogłam sie oprzeć mamy wersję Bush 🙂 na poczatku chciałam emerald, jako ze nie było rozmiarówki zastanawiałam sie nad tea rose i właściwie juz miałam kupic jednak po podglądaniu córek innej blogerki wybrałam Bush i to był strzał w 10 jeśli chodzi o moj gust. Córka musi jeszcze poczekać az zacznie doceniać te bajkowe kiecki ale gdy ją tylko zobaczyłam w niej wiedziałam ze nie jest mi żal tych pieniędzy ;)jeśli chodzi o rozmiarówke to 1-3 różni sie od 3-4 tylko w paru centymetrach- kupiłam większa i powiem szczerze ze na moja roczna córkę juz pasuje 🙂

  9. Świetna jest ta spódniczka. Chciałam ją kupić chrześnicy na urodziny. Widziałam, że jest dostępna w sklepie pola and frank. Któraś z Was ją tam kupiła?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.