Notice: Function _load_textdomain_just_in_time was called incorrectly. Translation loading for the instagram-feed domain was triggered too early. This is usually an indicator for some code in the plugin or theme running too early. Translations should be loaded at the init action or later. Please see Debugging in WordPress for more information. (This message was added in version 6.7.0.) in /home/szafatosi/domains/juliarozumek.pl/public_html/wp-includes/functions.php on line 6114
życie pod łóżkiem. – julia rozumek

życie pod łóżkiem.

_DSC0107 _DSC0108 _DSC0115 _DSC0125 _DSC0135 _DSC0134 _DSC0131 _DSC0116 _DSC0154 _DSC0142 _DSC0146 _DSC0140 _DSC0137 _DSC0171 _DSC0144
_DSC0132

łóżka dla Tosi szukałam od dawna. tak się delikatnie rozglądałam bez pośpiechu..
wiedziałam, ze nie chcę z ikei, i ze sklepu z nowymi meblami..
zastanawiałam się jeszcze nad takim z rurek, w jakimś na przykład żarówiastym żółtym..
łóżko miało być dorosłe, ale nieduże… pokoiki dzieci są małe ponieważ w suficie mają dziury i wejście na strych, by tam w późniejszym wieku mieć sypialnie..
chciałam by łóżko nie zajmowało całego pokoiku.. choć to i tak mało istotne, bo cały dzień jesteśmy na dole, a pokoje na górze to właśnie przede wszystkim sypialnie..
aż pewnego dnia znalazłam na allegro. wizualnie idealne, rozmiarowo genialne! to patrze na cenę… a tam 230zł…
kwitując… głupi ma zawsze szczęście..
mało tego. łóżko pomieściło pod swoim dachem rodzinę Mailegów. za każdym razem gdy widzę Ich dom pod tym łóżkiem, to tak mnie to rozczula.. takie to bajkowe..
 

 

koc – la millou
zestaw lekarski – JaBaDaBaDo   (mamy trzy walizki z lekarzem, to zabawka używana codziennie)
książka „uczucia co to takiego” – zakamarki
babcina poducha, girlanda ze złotych kulek – radosna fabryka
ekipa mieszkająca pod łóżkiem – Maileg
laleczka z kotkiem – trousselier

67 odpowiedzi na “życie pod łóżkiem.”

  1. To łóżko (jak nie patrzeć piękne i całkowicie jak z mojego wymarzonego domku) , a szczególnie ten drugi świat pod nim, przypomniał mi o pewnej historii z mojego dzieciństwa. Byłam chorowitym dzieckiem, więc b.dużo czasu spędzałam w domu, płakałam, że nie mogę do przedszkola, do dzieci…że jestem sama. I wtedy moja Babcia mi zawsze mówiła, że nie jestem sama, bo w każdej szparce w pokoju, w każdym kącie skrywają się czarodziejskie wróżki i to one gdy nie patrzę np. sprzątają mi pokój…dziękuję Ci za to wspomnienie:)

  2. No i jeszcze „Raz dwa trzy psy” Hokus-Pokus skryte pod „Uczucia co to takiego” 🙂
    U nas ta szalona książeczka od tygodni cieszy się ogromnym zainteresowaniem dziewczynek (starsza jest rówieśniczką Tosi).
    Pozdrawiamy!

    1. jak dostaliśmy tę książkę od wydawnictwa to myślę.. kurde, te rysunki mnie nie przekonują.. a teraz się okazuje, że to jedna z ulubionych Tosi 🙂
      na pamieć znamy.
      najbardziej lubi jak machamy sowie 🙂

  3. Cudownie! i cena za łóżko boska 🙂 A królicza rodzina jak w bajce jakiejś, moja Tosia oszalałaby może kiedyś sprawię jej takie mebelki dla króliczków..marzą mi się i mój mąż znów będzie się śmiał że robię prezenty nie tylko dla dzieci ale i dla siebie 🙂

  4. Wiesz, że naprawdę bajkowe!!! 🙂 i cudne, moja córcia tak nie robi……………. 🙂 Za to strzela z łuku jak Merida 🙂

    W ogóle ten pokoik Tosia ma wspaniały – gdybym była mała dziewczynką – to szalałabym z radości.Wasze zabawki są piękne, a mnie ostatnio odrzuca już od Smyka………..disnejowska komercja nawet na zeszytach…………..

    A.

  5. O rety… ale łóżko! Totalny powrót do przeszłości – moja babcia miała takie, choć słabo pamiętam i gdybym mogła to zamknęłabym oczy; „rzuciłabym” się na zasłane białą pierzyną, pachnące ogniem z pieca, drewnem, ziemią i na pewno przypomniałabym sobie wszystko 😉
    Wielkie uznanie za gust, poczucie estetyki, smaku i PIĘKNA ! Za inne ważniejsze rzeczy też ale dużo by pisać. 🙂

    Kraków pozdrawia!

  6. Jak u Was pięknie! MAGIA. Klimatycznie i uroczo, aż samemu chciałoby się być przez chwilę Tosią i codziennie z Mailegami pod łóżkiem popijać herbatkę. Stworzyłaś swój własny styl wnętrzarski, a gustu wszyscy mogą Ci tylko zazdrościć. Pozdrawiam, podziwiam i wielbię.

  7. Łał!!!!!!!!!!!!!!!!! łóżko jest fantastyczne!!!!!!!!!!!!!!!!!! 🙂 te rzeźbienie *.* uwielbiam tego typu meble 🙂 dla mej córci też kupiliśmy używane, ale czeka na odmalowanie, deski pod materac i materac też 😉

    a rodzinka królicza to ma u Was dobrze! 🙂 pięknie!

    Pozdrawiam ciepło spod norweskiego nieba 🙂

  8. Te zdjęcia to powrót do mojego dzieciństwa… Gdy byłam małą dziewczynką (a było to bardzo dawno) spałam na podobnym łóżku u dziadków swoich kochanych. Tam wszystko miało taki specyficzny zapach starego drewna. I jak już się do nich wybierałam pakowałam do plecaka małe drewniane zabawki, które zrobił dla mnie Tata. Był genialnym stolarzem i cudne były te Jego rękodzieła. Moja radość wiadomo ogromna. Niestety nie ma Go z nami już 20 lat. Odszedł za wcześnie. Jak patrzę na moją Maleńką, to widzę oczami wyobraźni jak struga te maleńkie cuda dla swojej kochanej wnusi podśpiewując sobie cichutko…

  9. Ze wszystkich zakamarków Waszego domu które widać na blogu bije niesamowity spokój, macie fantastyczny dom z duszą, a w pokoju Tosi jest wręcz magicznie:) pozdrawiam

  10. Śniło mi się dziś, że byłam u Was w domu i że oglądałam nowe łóżko Tosi.no i w ogole cały dom. piękny sen. zazdroszczę mojemu bratu, który u Was był 🙂 pozdrowienia z Krakowa

        1. Aaaj właśnie się zorientowałam ze walnełam gafe. Opowiadając mamie która sama zapytała czy coś do Ciebie napisałam -bo sama jest pod wielkim Waszym wrażeniem po opowieści mojego brata- doszło do mnie ze napisałam Twój MĄŻ- przepraszam ale takie szablonowe myślenie mi się wkradło;-) a mama babeczka pod 70tke stroni od elektroniki i komputera a czasem prosi żeby włączyć szafetosi ☺

  11. Takie cudne zdobycze cieszą dużo bardziej niż jakby kupowało sie super wypasione lóżko ze sklepu. Sama „upolowałam” stolik, stołek i krzesła za śmieszna cenę a wygląda dla mnie jak milion dolców ;-). Króliki zaś- mają cudownie.
    Słodkich snów dla Tosi i dla tej rodziny spod łózka 😉

  12. łożko piękne. styl zachwycający, choć u nas zgoła inaczej. może dlatego że to nie dom, tylko miłe mieszkanko na żoliborzu, w dodatku wynajmowane. i nawet łóżko prosto z ikea się wpasowało, choć allegro też było przeszukiwane. za to mamy tę samą ukochaną Lusię Lalusię z moulin roty. no i trochę myszek mailegowych też, ale dostały na drugie toli urodziny własny domek. z allegro 🙂
    pozdrawiamy Was dziewczyny, tola & mamaweronka

    1. ikei nie da się uniknąć 🙂 ja mam dużo.. np lampa w Benka pokoiku.
      ja lubię ludzi szperaczy. tu coś znajdzie, tam coś podmaluje, coś przeinaczy.
      ale jak Ktoś nie przeinacza to w sumie też Go lubie. ważne żeby dobry człowiek był..
      buziaki :*

  13. a wlasnie tez szukam czegos dla Zosi…twoje sliczne,choc dla mojej za ciezkie-ma dopiero 17m taka krucha,malutka wiec szukam czegos lekkiego..ta lampa krolik mi sie podoba ,nie chce jej odsprzedac?ron i zosia by sie ucieszyli;)

  14. a ja się pytam, gdzie są hellokitty, my little pony, monster high i wszystkie inne czarodziejki z księżyca?? no gdzie? 😉
    zdradź mi tą tajemnicę, jak Ci się to udaje, że Tosia nie potrzebuje takich zabawek do życia niemal jak powietrza,
    tak uwielbiam oglądać Twoje zdjęcia, po prostu magia 🙂

    1. chyba dlateg, że nie ogląda tych bajek.
      miała etap peppy i peppa jest, nawet gazetki czasem kupujemy.
      lubi różowy, teraz jak chodzi do przedszkola to nie chce szarych ubrań tylko kolorowe, to Jej zakładam.
      Jej idolkami są siostry córki, a One śpią na takich samych łóżkach więc to dla Niej pełnia szczęścia 🙂

  15. cud miód malina 😉
    ty piękna dziewczyna co pięknie żyć chce i dzieciom swym pięknym piękno pokazuje
    a wiele nie trzeba by pięknie móc żyć 😉

  16. Julka ja z innej beczki…Bardzo mnie Inspirujesz, uwielbiam patrzeć jak pięknymi rzeczami i drobiazgami się otczasz, ale chyba bardziej lubię twoje podejście do życia i uświadamianie ze prawdziwe szczęście to stan naszego umysłu. Dzieki cibza to 😉 … Ale spanie przy grzejniku…?

  17. Ciekawe co tam, pod tym łóżkiem, się dzieje gdy Tosia śpi ? Pewnie imprezka na całego! a gdy słońce wschodzi, Tosia się wiercić zaczyna to każdy króliczek prędko na swoje miejsce wraca by niczego nie zauważyła 😉

  18. Sorki Juliś że ci dupe zawracam, ale się naszukałam wszędzie bo ten stołek z tego posta mi się spodobał, a nigdzie go nie linkowałaś – pamiętasz może skąd on?
    Mam nadzieję że wy już zdrowsi…
    Buziołki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.